jeden dolar
  • Dolar

    29.09.2016
    29.09.2016

    Które formy są poprawne?

    To kosztuje jeden złoty./To kosztuje jednego złotego.
    To kosztuje jeden dolar./To kosztuje jednego dolara.
    To kosztuje jeden sykl./To kosztuje jednego sykla.

  • to pierwsze sto dolarów
    28.01.2014
    28.01.2014
    Czy poprawne są formy te/to sto dolarów, te/to kilka miesięcy, to/te pierwszych dziesięć lat? Sam bym najchętniej powiedział tych sto dolarów i tych kilka miesięcy, tych pierwszych dziesięć lat.
  • Kupujemy jedną sztukę warzywa o nazwie por
    16.11.2018
    16.11.2018
    Dzień dobry,
    jak brzmi prawidłowe pytanie: Gdzie kupię por? czy Gdzie kupię pora? Jedni twierdzą, że pora należy odmienić przez biernik, drudzy, że przez dopełniacz. Jestem przekonany, że pytamy czego nie ma, czego szukamy. Proszę o uzasadnienie.
  • oraz
    30.12.2013
    30.12.2013
    Jaka jest zasada stosowania spójnika oraz? Czy oraz można stosować tylko wówczas, gdy wcześniej wymieniliśmy już dwa rzeczowniki lub jeden rzeczownik w liczbie mnogiej? Np. poprawne: „Jaś dostał na urodziny rower, sanki oraz piłkę” vs. niepoprawne: „Jaś dostał na urodziny sanki oraz piłkę”. A co ze zdaniami bez użycia rzeczowników? Np.: „W pociągu graliśmy w karty oraz opowiadaliśmy sobie dowcipy”. W dwóch ostatnich zdaniach użyłabym raczej spójnika i, czy słusznie?
  • PLN
    25.01.2003
    25.01.2003
    Szanowny Panie Profesorze,
    proszę o wyjaśnienie, czy stosowany obecnie skrót PLN odnoszący się do naszego pieniądza jest poprawny i czy można nim zastępować dotychczasowy skrót . Spotykam się z tym nowym skrótem na biletach do teatru, kina, na koncerty. Tak oznaczane są ceny towarów w wielu sklepach. Widziałem też jadłospis w stołówce, w którym został on użyty – wyglądało to dość zabawnie: „pierogi leniwe – 3,20 PLN”.
    Z poważaniem
    Lesław Skwarski
  • Raz jeszcze o skrótach specjalistycznych
    31.07.2017
    31.07.2017
    Dzień dobry,
    dziękując za Pańską – niezwykle budującą – odpowiedź (poniżej↓),
    w związku z interpretacją:
    https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rok-do-roku-w-raportach-finansowych;17065.html
    proszę Pana (lub oddelegowaną przez Pana osobę) o ustosunkowanie się do poniższych kwestii.
    Odpowiadam (jako ekonomistka z wykształcenia i filolożka z zamiłowania, co niezwykle utrudnia mi wykonywanie pracy zawodowej) za korektę różnego rodzaju dokumentacji, w tym za ostateczną cenzurę okresowych raportów giełdowych (które udostępniane są do publicznej wiadomości, czyli na wielu portalach internetowych).
    Ww. interpretacja – nader liberalna w moim odczuciu – rozpowszechnia mylny pogląd ekonomistów nieposiadających żadnego zaplecza językowego: cokolwiek napiszemy, a jest to w miarę zrozumiałe, może być stosowane (z takich tez tworzy się przeświadczenie o poprawności nagminnego zapisu „2017r.” lub „2017r”).
    Poniżej przedstawiam moje wątpliwości.
    1) Przywołany w przykładzie wskaźnik C/Z (cena na zysk) nie jest skrótem i trudno raczej rozpatrywać go w kategoriach ortografii. Jest to działanie matematyczne, w którym cenę jednej akcji dzielimy na zysk pozyskany z tej akcji (wynik równania wyraża zatem stopień opłacalności inwestycji w ów papier wartościowy). C oraz Z (ang. P i E) nie są wówczas skrótami, a symbolami (tak jak w fizyce: W – praca, R – opór elektryczny). Zatem o żadnej niepoprawności językowej (czy dopuszczaniu/niedopuszczaniu pisowni z kropkami i ukośnikiem) nie może być – moim zdaniem – mowy.
    2) Przytoczony kazus zapisu obr/s dotyczy zaś jednostki miary, a tam występują uniwersalne zasady (bez kropki): m, s, kg (taki też status nadano obr – w wersji angielskiej r).
    3) Jednakże nie mogę się zgodzić z wykładnią dla powszechnie stosowanego zapisu r/r lub (a chyba nigdy się z takim zapisem nie spotkałam) k/k. To nie są ani symbole, ani jednostki miary. Zapis r./r. po pewnej frazie oznacza działanie matematyczne, w którym porównano dany parametr (np. C – cena) z 2015 roku (r.) z tym samym parametrem w 2016 roku (r.). Czyli w skrócie „cena chleba wzrosła o 20% r./r.” (jeśli chodzi o kwartał, to przychylam się raczej do zapisu kw./kw., a już q/q na pewno nie wzbudza wątpliwości, bo jest i angielski, i bez kropki (o którą się niniejszym awanturuję): – )).
    4) Moim zdaniem zaproponowane przez Państwa skróty typu rdr. są optimum niewzbudzającym wątpliwości (bez dyskusji: – )). Jednak poprawnym zapisem jest r./r., a ze względu na rozpowszechnienie formy r/r może być ona po prostu tolerowana.
    Z góry dziękuję za odpowiedź. Przepraszam, jeśli opisałam sprawę zbyt zawile. Chętnie kwestię moich dylematów doprecyzuję
    Pozdrawiam
    Agnieszka
  • zdania z liczebnikami
    27.06.2015
    27.06.2015
    Szanowni Państwo,
    czytałem porady dotyczące składni fraz liczebnikowych i zastanawiam się, dlaczego można powiedzieć te pięć książek, te dziesięć minut, ale te pięć dolarów już nie. Czy chodzi o to, że w trzecim przypadku rzeczownik w lp jest rodzaju męskiego, a w pozostałych żeńskiego?
    Z wyrazami szacunku
    Czytelnik
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego